Przystanek przy Szkole Podstawowej

Postawienie przystanku autobusowego wydaje się obecnie dość proste. Ogłasza się przetarg, wygrywa jakaś firma, następnego dnia stoi przystanek, który został przywieziony w jednym kawałku.

Nie było to jednak takie proste w latach 70.

Szkoła Podstawowa nr 1 w Kórniku została uroczyście otwarta 22 lipca 1953 roku. Dnia 1 września 1953 roku po raz pierwszy w nowym budynku rozpoczął się nowy rok szkolny 1953/1954.

Szkoła podstawowa Kórnik - 1953
fot.: autor nieznany

Nowootwarta „Jedynka” w pierwszych latach funkcjonowania nie była nawet wytynkowana. Przystanek dla dzieci szkolnych był zatem prawdopodobnie na jednym z ostatnich miejsc na liście potrzeb.

Niezależnie od powyższego dzieci do szkoły dojeżdżały, a autobusy zatrzymywały się tuż przy Szkole Podstawowej. 

Autobus szkolny - Kórnik Szkoła Podstawowa
fot.: autor nieznany

Należy pamiętać, że autobusy lub pojazdy autobusopodobne kursowały ulicą Dworcową, zanim powstała Szkoła, dowożąc ludzi z miasta na Dworzec PKP.

Zmiany przyniósł rok 1974. Wówczas zapadła decyzja o postawieniu w ramach czynu społecznego przeciwsłonecznej wiaty przystankowej. Po wielu dyskusjach z Naczelnikiem Miasta i Gminy przystąpiono do działania.

Przygotowania do pracy trwały cały tydzień. Dwie konstrukcje przywieziono z Prowentu – prawdopodobnie stała tam jakaś stara wiata, która nadawała się na zrobienie przystanku. Bohaterami omawianego czynu byli:

  • Pan Witold Gorzelanny, który częściowo spawał naderwaną konstrukcję. 
  • Pan Stanisław Kubiak, który ułożył betonowy fundament oraz zakotwiczył na nim wiatę.
  • Pan Zdzisław Śniegocki, który przywiózł materiały budowlane z bazy GS w tym 2 tony betonu.
  • Pan Stanisław Perdoch, który dokonał wszystkich spawań na miejscu instalacji.
  • Pan Feliks Koralewski, który poświęcił na czyn aż 6 dni!. Wykopał rowy pod fundament oraz przeprowadził prace montażowe aż do całkowitego ukończenia.
  • Pan Stefan Nowak, który zainicjował budowę wiaty, czynił starania o materiał, organizował transport oraz razem z p. Koralewskim przez 6 dni konstruował wiatę aż do jej ukończenia w dniu 20.12.1974r.

Poniżej zdjęcia z realizacji.

Budowa przeciwsłonecznej wiaty przystankowej przy ul. Dworcowej w Kórniku
Stanisław Kubiak, Feliks Koralewski, Stefan Nowak przy końcowej pracy ustawiania na fundamencie.
Budowa przeciwsłonecznej wiaty przystankowej przy ul. Dworcowej w Kórniku
Stanisław Perdoch przy spawaniu elementów wiaty.
Budowa przeciwsłonecznej wiaty przystankowej przy ul. Dworcowej w Kórniku
Feliks Koralewski, Stefan Nowak przy ostatnim etapie - pokrywanie płytą wiaty.

Jeszcze z istotnych informacji:

  • tartak w Bninie dostarczył drewno do konstrukcji wiaty,
  • właściciel kuźni – Kazimierz Piechowiak udostępnił warsztat i narzędzia do przygotowania elementów dachu.

Na koniec cytat z podsumowania prac nad wiatą.

Charakterystyczną rzeczą jest fakt, że pracami nie interesowali się dojeżdżający na stację mężczyźni, którzy przecież będą korzystać z tej wiaty. Na zwróconą im uwagę – apel o pomoc, nie odpowiedzieli nawet słowem. Uważali, że postawienie wiaty jest obowiązkiem przewodniczącego komitetu.


Niestety to się nie zmieniło w polskiej, ale również kórnickiej mentalności. Wszyscy pokazują palcami na innych, przyjmując ton roszczeniowy, zamiast samemu wziąć się do pracy. 


Na kolejnym zdjęciu z 1983 roku możemy podziwiać (w tle) ukończoną już wiatę przystankową.

Przeciwsłoneczna wiata przystankowa przy ul. Dworcowej w Kórniku
fot.: autor nieznany

Nie wiem, do kiedy stała owa wiata. W latach 90. stał już nowoczesny, jak na tamte lata przystanek. Drugi taki sam stanął po drugiej stronie ulicy, gdzie stoi tam do tej pory.

Przystanek autobusowy w Kórniku przy ul. Dworcowej
fot.: autor nieznany

Przystanek przy szkole, oprócz swojego podstawowego przeznaczenia pełnił również funkcje społeczne. Wieczorami i nocą zamieniał się w tzw. „UL” :)

Dodaj komentarz